e-regiony.pl
No Result
View All Result
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt
No Result
View All Result
e-regiony.pl
No Result
View All Result
Home Polska Centralna

Hieny dziennikarskie z gazety „Pałuki”? Tak się robi newsy pod publikę w Mogilnie

by Redakcja
16 lipca 2022
0
364
SHARES
2.8k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

„Uśpili krowy i przywiązali w lesie do drzew” – brzmi sensacyjna „jedynka” jednego z tegorocznych numerów pisma „Pałuki i ziemia mogileńska”. Wielkie zdjęcie i tekst opisujący szokujące – zdaniem dziennikarza – zdarzenie. Oto w lesie rolnik siedział na krowie, wyglądało jakby ją dusił, towarzyszyło mu dwóch innych mężczyzn, a obok przebiegała uprawiająca jogging kobieta, która kocha zwierzęta i zawezwała policję.

Całe zdarzenie w lesie koło Nowej Wsi (gmina Jeziora Wielkie) dziennikarz opisał na okładce (hit numeru!) i na całej stronie gazety. Wydźwięk czegoś przypominającego artykuł miał być jednoznaczny: jakiś rolnik morduje w lesie zwierzę. Podpis pod jednym zdjęciem rodzi w nas empatię dla jakby umierającej krowy. Oto dowiadujemy się od dziennikarza, że przypadkowa biegaczka była świadkiem koszmaru, ale zadeklarowała, że zwierze uratuje i odkupi (jakby to była nota bene paczka papierosów i supermarket).

Dziennikarz jest trochę takim domorosłym reporterem (najwyższa z form dziennikarskiego rzemiosła) więc oddaje głos, ale nie tyle świadkowi zdarzeń, co… siostrze świadka, która przechodziła później akurat z tragarzami (lepiej by tego Bareja nie wymyślił) i dała żurnaliście wypowiedź.

„Siostra biegała. Zobaczyła samochód pickup i 3 łysych karków. Jeden stał na czatach, a dwóch dusiło krowę. Siostra się zatrzymała, zapisała numer rejestracyjny samochodu, poczekała aż odjadą. Podeszła do zwierzęcia i okazało się, że żyje, ale ma w boku dziurę, jakby miało jakiś zastrzyk robiony. Nie wiemy co to są za typy, więc nie ujawniamy swojego nazwiska”

– mówi wiarygodna dla dziennikarza Pawła Lachowicza siostra biegaczki. Nie ujawnia nazwiska, bo nie wie co to za karki, typy, w domyśle, niebezpieczni ludzie, a ona dba o swoje życie i bezpieczeństwo siostry; życie – w domyśle – zagrożone.

Sama uczestniczka zdarzenia (a nie siostra uczestniczki…) opowiedziała „dziennikarzowi” z kolei, że jeden mężczyzna stał przy samochodzie, a dwóch – według jej odbioru – znęcało się na krową. Była przekonana, że na jej widok czmychnęli zostawiając swoją ofiarę – krowę. I tak dalej i tak dalej…

Dziennikarz opisuje zdarzenie, a sensację wzmaga w jego artykule przyjazd straży leśnej, policji i zdjęcia smutnego zwierzęcia oraz rolnika, który nie wygląda jak Brat Pitt, ale jak… rolnik.

A jak było? UWAGA. Warto przeczytać. Oto mężczyźni ci to rolnicy i towarzyszący im zgodnie z prawem weterynarz (!). A nie czmychnęli po zobaczeniu zgrabnej skądinąd biegaczki, tylko pojechali po ciągnik i po chwili z ciągnikiem z naczepą na krowę wrócili na miejsce. Co dalej? Kobieta na widok gospodarza (opisanego przez Lachowicza z imienia i nazwiska, pomimo, że wydźwięk artykułu stawia go w roli dręczyciela zwierząt, który z nieznanych powodów poszedł do lasu z krową, by ją zadusić własnymi rękami…) krzyknęła „To on!”. Lachowicz tę dekonspirację przytacza z lubością. I tylko na koniec długiego artykułu stwierdza lapidarnie, że wszystko odbyło się ZGODNIE Z PRAWEM, bo rolnikowi uciekły krowy do lasu i dlatego właściciel zwierząt wezwał weterynarza, żeby ten je uśpił i żeby można było je przetransportować do gospodarstwa. Wielka sprawa na okładkę? Można to sprzedać z opisem jak to karki duszą krówkę, na widok biegaczki niby uciekają i potem nagle wracają po swoją ofiarę-krowę z ciągnikiem (żeby ją dusić w domu przy kawie i racuchach zapewne…).

A co najciekawsze, później okazuje się (czego jakoś dziennikarz nie ustalił albo nie chciał ustalić), że rolnik o czasowym uśpieniu zwierząt powiadomił powiatowego lekarza weterynarii, zlecił to zadanie profesjonalnemu weterynarzowi (to ten kark z artykuliku właśnie…) specjalizującemu się w leczeniu zwierząt gospodarskich, rozmawiał o swoich zamiarach z leśniczym, a jego cała wina zakończyła się upomnieniem, ponieważ gospodarz pisemnie nie poinformował lasów państwowych o dacie wejścia do lasu. O jakie wejście chodziło w ogóle? to proste. Rolnik z weterynarzem szukał zaginionych zwierząt, które uciekły do lasu by de facto – nie dręczyć je – ale RATOWAĆ. Tak, to co widziała kobieta-histeryczka to było ratowanie krów,a nie duszenie (co trzeba mieć w głowie, by myśleć, że ktoś zaprowadził do lasu krowę, by ją udusić?). Można w ogóle udusić krowę? dobre pytanie. No, ale jeśli poza joggingiem ogląda się w telewizji jedynie „Jelonka Bambi”, a zamiast dziennikarstwa tworzy się li tylko tkliwe artykuły imitujące informacje czy reportaże, to wychodzi mniej więcej tak jak w dość brukowej – jak widać – tym razem gazecie lokalnej z Mogilna, gdzie było w tym roku dość zwierzęco, bowiem na jej łamach hiena pisała o krowach…

Robert Wyrostkiewicz

(dziennikarz, redaktor naczelny magazynów „Spichlerz”, „Tożsamość” i „Na Psi Temat”, publicysta Dorzeczy.pl, członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, były wiceprezes Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy i były członek Rady Programowej Polskiego Radio „Radio dla Ciebie”)

Previous Post

Odkryto masowe groby w lesie białuckim

Next Post

Wyrwać murom zęby krat? Wojtas próbuje uniknąć więzienia

Redakcja

Redakcja

Next Post
Wyrwać murom zęby krat? Wojtas próbuje uniknąć więzienia

Wyrwać murom zęby krat? Wojtas próbuje uniknąć więzienia

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

No Result
View All Result

Categories

  • Bez kategorii (18)
  • Polska Centralna (42)
  • Polska Północna (32)
  • Polska Południowa (36)
  • Polska Wschodnia (18)
  • Polska Zachodnia (24)

Recent.

Zmiany w Zoo Poznań. Odbył się wewnętrzny audyt. Ile miasto dokłada do ogrodu zoologicznego?

Zmiany w Zoo Poznań. Odbył się wewnętrzny audyt. Ile miasto dokłada do ogrodu zoologicznego?

6 marca 2025
Zapadlisko pod torami przy Forum Gdańsk. Ile potrwa naprawa?

Zapadlisko pod torami przy Forum Gdańsk. Ile potrwa naprawa?

6 marca 2025
Ostrzeszów: Policjant w radiowozie na sygnale doprowadził do kolizji?

Ostrzeszów: Policjant w radiowozie na sygnale doprowadził do kolizji?

6 marca 2025
  • About
  • Shop
  • Forum
  • Contact

© 2022 e-regiony.pl

No Result
View All Result
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt

© 2022 e-regiony.pl

  • What Is Financial Agreement
  • Sublease Agreement Sample
  • Free Trade Agreement Us Israel
  • How to Write a Maintenance Agreement
  • Difference between Award Enterprise Agreement
  • Georgia Purchase Agreement Form
  • Agreement Right Now
  • Payment Plan Agreement Uk
  • Parent to Parent Child Support Agreement
  • Importance of Studying Contract Law
  • Sales Agreement Magyarul
  • Download Loan Agreement Form
  • Boy following College Agreement Crossword
  • Agreement between 2 Parties
  • Itf Agreement Meaning
  • Hague Agreement for the International Registration of Industrial Designs
  • Sample of Laundry Contract Agreement
  • Anglo-Ethiopian Agreement 1941
  • Cash Converters Enterprise Agreement
  • Llc Operating Agreement North Carolina