e-regiony.pl
No Result
View All Result
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt
No Result
View All Result
e-regiony.pl
No Result
View All Result
Home Polska Południowa

Wiesław Wojtas idzie na rekord? Przed nim kolejne wyroki!

by Redakcja
24 sierpnia 2022
0
330
SHARES
2.5k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Wszystko na to wskazuje, że znany biznesmen z branży stalowej nie zakończył kolekcjonowania wyroków karnych. Najpierw legenda „Solidarności” z Huty Stalowa Wola z lat 80. skazana została prawomocnie za spowodowanie kolizji drogowej, nielegalne posiadanie broni, a także unikanie płacenia podatków i składek ZUS-u, a dwa lata temu m.in. za oszustwa finansowe względem podmiotów gospodarczych i państwowych oraz za działanie na niekorzyść własnych pracowników (43 zarzuty, wszystkie podtrzymane i to w dwóch instancjach).

Wiesław Wojtas z wyrokiem 4 lat pozbawienia wolności czeka obecnie na decyzję sądu (ta ma zapaść w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu 9 września), czy będzie odbywał karę w więzieniu (jak miałoby to miejsce w przypadku zwykłego Kowalskiego) czy też na wolności – ze względu na rzekome dolegliwości zdrowotne – i wówczas w domu oczekiwałby na wynik kasacji złożonej przez adwokatów recydywisty do Sądu Najwyższego.

Okazuje się jednak, że Wiesław Wojtas w pełni zdrowia osobiście rozdawał niedawno pierwszą część swojej odezwy (kserowana bibuła dedykowana mieszkańcom Stalowej Woli), w której wiele instytucji państwowych przyrównał do mafii i z imienia i nazwiska wymienił wielu sędziów, prokuratorów, a zwłaszcza byłych partnerów biznesowych, których Wojtas nazywa od dawna w swoich rewelacjach „grupą przestępczą” i innymi pejoratywnymi określeniami z pogranicza działań mafijnych. Z tego powodu Prokuratura Rejonowa w Leżajsku wszczęła postępowanie w przedmiocie znieważenia urzędników państwowych. Co na to Wojtas? „Miałem już wezwanie na policję w tej sprawie, ale odmówiłem stawienia się” – opowiada recydywista z rozbrajającą szczerością. Czy zostanie więc jak każdy inny obywatel doprowadzony na przesłuchanie siłą? Czas pokaże. Póki co, Wojtas pisze pisma do polityków Prawa i Sprawiedliwości, którym zaręcza, że padł ofiarą dwóch sądów, jednej prokuratury, banku, notariusza, likwidatora jego firmy oraz wielu wspólników, a w układzie skierowanym przeciwko niemu działał też ktoś z Prokuratury Krajowej i Urzędu Skarbowego… Jeden sąd miał niszczyć dokumenty, inny ustawiać skład sędziowski (chociaż ten był losowany) itd.

Wiesław Wojtas w drugiej części odezwy kolportowanej pod koniec sierpnia w Stalowej Woli pisze m.in., że Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu, Sąd Apelacyjny w Rzeszowie i Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu współpracują z bandytami (czyli z ludźmi, których zdaniem dwóch sądów Wojtas okradł lub oszukał i to wielokrotnie, czego dotyczyły niemal wszystkie 43 zarzuty podtrzymane w sądzie I i II instancji). Wojtas twierdzi w najnowszej odezwie, że „3-osobowy skład rozpatrujący moją apelację był dość dziwny, choć nominalnie miał pochodzić z losowania: znalazło się w nim dwóch sędziów przeniesionych do Rzeszowa z Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu (Zygmunt Dudziński i Grzegorz Zarzycki), gdzie w I instancji zapadł wyrok dla mnie skazujący, a trzecia osoba była delegowana z innego sądu”. Innymi słowy sędziowie zachachmęcili coś z losowaniem… A dlaczego Wojtas nie ma zaufania do sędziów z Tarnobrzegu? Bo ci, jego zdaniem, fałszowali dokumenty sprawy. Wcześniej za to – jak twierdzi Wojtas – równie patologicznie (sformułowanie Wojtasa) oskarżała go prokuratura, której oskarżenia – według twórcy teorii spiskowej – miał pisać likwidator spółki. Ten zaś chodził na pasku – jak twierdzi Wojtas – złych biznesmenów, a pomagała mu informacjami jakaś tajemnicza ręka aż w Prokuraturze Krajowej i Urzędzie Skarbowym (Wojtas nie wskazuje w którym…).

Problem w tym, że Wojtas wymienia nie tylko instytucje, ale sędziów, prokuratora czy wiele innych osób z imienia i nazwiska i nazywa ich przestępcami. Czym to się zapewne skończy? Kilkoma pozwami cywilnymi z art. 212. (niezależnie od prowadzonej w Leżajsku sprawy zniesławienia sędziów i prokuratorów). Już wiadomo o przynajmniej trzech osobach, które deklarują, że na dniach założą sprawy Wojtasowi. Czy Wojtas będzie przepraszał tak jak w 2016 roku, kiedy w sądzie skorzystał z ugody, ukorzył się i wycofał się ze swoich ataków? „Nie jestem w stanie potwierdzić wszystkich informacji zawartych w materiałach medialnych, a opisanych w zarzutach 1, 2 i 3 prywatnego aktu oskarżenia datowanego 14 lutego 2014 r. i wyrażam ubolewanie, jeżeli oskarżyciel prywatny Jacek Bielecki doznał szkody z tego tytułu” – oświadczył formalnie Wojtas sześć lat temu.

W ulotce-odezwie, której ukazała się właśnie druga część, Wojtas ponownie atakuje tego samego Bieleckiego, którego przepraszał oraz opluwa wiele innych osób i instytucji. Wiadomo już, że tym razem wymienieni przez niego ludzie nie zgodzą się na „wyrażenie ubolewania” jak to miało miejsce w roku 2016. Ergo, 4 lata w więzieniu Wojtasa mogą zamienić się w pokaźniejszą ilość dni spędzonych w izolacji. Chyba, że Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu 9 września uzna, że Wojtas może robić samodzielnie zakupy w Stalowej Woli, gdzie widywany jest bardzo często, a nawet może samodzielnie roznosić po instytucjach swoje ulotki (co robił), ale ze względów zdrowotnych nie może pójść do więzienia, bo przecież nie jest zwyczajnym Kowalskim, tylko Wojtasem, który w swojej odezwie puszcza oko wiadomo gdzie, pisząc patetycznie: „wierzę w prawo i sprawiedliwość”. Pytanie tylko czy partia władzy wierzy recydywiście Wojtasowi, który oszukiwał nie tylko wspólników, a więc ludzi zamożnych, ale także zwyczajnych ludzi pracy, swoich własnych pracowników, za co został prawomocnie skazany w dwóch instancjach. A jak mówi katechizm katolicki, niedotrzymywanie umów z pracownikami, czyli niepłacenie za pracę jest jednym z grzechów wołających o pomstę do nieba. Sformułowanie biblijne, archaiczne, dosadne, ale jakże trafne.

Agnieszka Winnik

fot. Pixabay.com

Czytaj także: „Wyrwać murom zęby krat? Wojtas próbuje uniknąć więzienia”

Tags: Wiesław Wojtas odezwa ulotkaWiesław Wojtas prokuratura w Leżajsku
Previous Post

Next Post

Kruszwica 2700 lat temu. Brązownicy na wyspach

Redakcja

Redakcja

Next Post
Kruszwica 2700 lat temu. Brązownicy na wyspach

Kruszwica 2700 lat temu. Brązownicy na wyspach

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

No Result
View All Result

Categories

  • Bez kategorii (15)
  • Polska Centralna (29)
  • Polska Północna (26)
  • Polska Południowa (24)
  • Polska Wschodnia (15)
  • Polska Zachodnia (19)

Recent.

Stowarzyszenie Przyjaciół Reduty Ordona apeluje do prof. Lewickiego o przebudzenie znad biurka…

Stowarzyszenie Przyjaciół Reduty Ordona apeluje do prof. Lewickiego o przebudzenie znad biurka…

25 marca 2023
Inowrocław zarządzany z Torunia

Inowrocław zarządzany z Torunia

19 marca 2023
Zakopane. Największy lodowy labirynt na świecie

Zakopane. Największy lodowy labirynt na świecie

12 lutego 2023
  • About
  • Shop
  • Forum
  • Contact

© 2022 e-regiony.pl

No Result
View All Result
  • Nasz Zespół
  • Polska Centralna
  • Polska Północna
  • Polska Wschodnia
  • Polska Zachodnia
  • Polska Południowa
  • Kontakt

© 2022 e-regiony.pl